tag:blogger.com,1999:blog-1753518935969918074.post448395003800237520..comments2023-05-19T18:13:42.154+02:00Comments on tekstowisko: AykaUnknownnoreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-1753518935969918074.post-2819895258847808872013-03-26T22:30:51.121+01:002013-03-26T22:30:51.121+01:00Wyrusie,
Wybaczysz? Skoro już wróciłeś jako "...Wyrusie,<br />Wybaczysz? Skoro już wróciłeś jako "medium" , pozwolisz ,że zwrócę się do A.Łodzia?<br />Ostatnie dwa wpisy Kataryny na Salonie i komentarze pod nimi.<br />Nóż się w kieszeni otwiera!<br />Dzięki wyrusie.<br />Pozdrmarta.luterhttps://www.blogger.com/profile/10095250385070772419noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1753518935969918074.post-12564595512062461022013-03-26T17:26:26.842+01:002013-03-26T17:26:26.842+01:00Wyrusie,
W 1907 roku dr Duncan MacDougall postanow...Wyrusie,<br />W 1907 roku dr Duncan MacDougall postanowił dać materialny dowód na <br />istnienie duszy. Zważył sześciu śmiertelnie chorych tuż przed śmiercią i po niej. Za każdym razem wyszło mu ,że po 3 godz i 40 minutach ciała tych ludzi ważyły o 3/4 uncji mniej , czyli dokładnie 21 gramów.<br />Doktor uznał ,że tyle waży dusza.<br />Ważył również psy ale tam waga ani drgnęła , czyli psy jego zdaniem duszy nie mają.<br />Podważono wyniki jego badań sugerując ,że próbki były niewłaściwe.<br />Inny znów dr , o którym pisał niedawno Kłopotowski - Eben Alexander - opowiada ,że w czasie tygodniowej śpiączki poznał w Niebie Boga osobiście i swojego Anioła Stróża też. Ludzie uważają ,że przecież taki neurochirurg to chyba wie co mówi , inni zaś mówią ,że nawet neurochirurg może "dostać do głowy" czyli zwariować.<br />Tak więc dowody - materialny i przez osobiste doświadczenie - są do podważenia.<br />Pozostaje jedynie wiara w duszę i całą związaną z nią resztę okoliczności:)<br />Pozdrmarta.luterhttps://www.blogger.com/profile/10095250385070772419noreply@blogger.com