Od niepamiętnych czasów mamy rządy lewackie. Rządy lewackie przynoszą rozmaite skutki, a jednym ze skutków jest to, że lewakom podoba się wszystko, co zrobią lewackie rządy (wyjątkiem są niektóre rzeczy, które zrobił lewacki rząd PiS-u, ale tu idzie o to, że lewackie gazety i TV wytłumaczyły lewakom, iż lewacki rząd PiS-u, nazywany rządem prawicowym lub katofaszystowskim, robi źle). Kiedy lewacki rząd obniży akcyzę na wódę, to lewaki cieszą się i twierdzą, że jak akcyza będzie niższa, to ludzie będą więcej wódy kupować "legalnie", więc w ostatecznym rozrachunku rząd zbierze więcej kasy niż zebrałby, gdyby akcyza była wyższa. Kiedy lewacki rząd akcyzę na wódę podwyższy, to lewaki szaleją z radości, bo, ich zdaniem, większe będą wpływy do budżetu. Gdy lewacki rząd jakąś firmę prywatyzuje, to lewaki nie posiadają się ze szczęścia, bo prywatyzacja zasili budżet. Kiedy znowu lewacki rząd firmy nie prywatyzuje, to lewaki są w siódmym niebie, albowiem konieczność dziejowa wymaga, żeby firmą zawiadywał rząd.
Jak się nazywa to coś, co mają lewaki?
Jak się nazywa to coś, co mają lewaki?
3 komentarze:
to się nazywa "mieć pierdolca"
>Artur
Czy pierdolec jest jakoś klasyfikowany przez WHO?
:-))
jeszcze sie nie odbyło głosowanie ;-)
Bo takie sprawy się głosuje.
Wpadnij do mnie- w Quasiego się zabawiłem ;-)
Prześlij komentarz