statsy

wtorek, 1 czerwca 2010

Do kosza

Właśnie zacynili w TVP INFO, że w 36. Pułku prośby o rozwiązanie kontraktów złożyło 20 ludzi, w tym 11 pilotów. Już obowiązuje wersja, że pilotom chodzi o emerytury. Jedni tę wersję łykają jak pelikan rybę, inni nie łykają. Zobaczymy, co będzie.

Wiadomo natomiast, że mainstreamowe media, podpuszczane przez kogo trzeba, pełną parą pracują nad tym, żeby przekonać publiczność, iż winni katastrofy pod Smoleńskiem są piloci. OK. Winni są piloci. Bo szarżowali, bo nie byli dość dobrze wyszkoleni, bo nie ćwiczyli na symulatorach, bo mieli za mało wylatanych godzin itd. Nikt przy tym nie zauważa, że za to wszystko odpowiada rząd Tuska, a osobliwie ministerstwo Klicha, czyli odpowiadają Tusk i Klich. Choćby ktoś nie wiem jak nienawidził pisiorów, choćby nie wiem jak był do pisiorów zrażony, bo go np. pisowski lekarz nie wyleczył, choćby ktoś nie wiem jak bał się tego, co może stać się z Polską, gdyby prezydentem został Kaczyński, to ten ktoś i tak nie może zaprzeczyć faktom. A fakty są takie, że za PiS-u samoloty się nie rozwalały. Za PiS-u nie zginęło dowództwo lotnictwa. Za PiS-u nie zginęło dwóch prezydentów Polski. Za PiS-u nie zginęli prezes IPN-u, szef BBN-u, prezes NBP, szef kancelarii prezydenta, Rzecznik Praw Obywatelskich, senatorowie, posłowie, dowódcy sił zbrojnych i inni ważni z punktu widzenia państwa ludzie. Oni wszyscy zginęli w katastrofach lotniczych za rządów Tuska i Klicha.

Im bardziej winą za katastrofę pod Smoleńskiem zostaną obarczeni piloci, tym większa wina zaciąży na ich szefach. Czy to tak trudno zrozumieć?

***

Jest taki kawał, jak to właściciel wielkiej firmy kazał swoim ludziom przeprowadzić nabór i wybrać 80 kandydatów do pracy w firmie. Ludzie szefa ciężko popracowali, przeprowadzili ponad 700 rozmów z kandydatami i w końcu wyselekcjonowali tych najlepszych 80. Przychodzą do szefa i kładą mu na biurko aplikacje tej osiemdziesiątki. Szef bierze gdzieś tak połowę tych aplikacji, drze je i wyrzuca do kosza. Jego pracownicy pytają, dlaczego tak zrobił, na co gościu odpowiada: - A po cholerę mi w firmie ludzie, którzy mają pecha?

---------------------------------

DOPISEK

Kaczyński nie poszedł na posiedzenie RBN-u i już wystartowali dyżurni, m.in. Skalski, żeby powiedzieć publiczności, jak to Kaczyński pokazał wreszcie swoje swoje prawdziwe oblicze. Wystartowali, a tu ZONK, bo za chwilę z posiedzenia RBN-u wyszedł Napieralski i teraz trzeba nową wersję układać. Skalski to się tak zapędził, że mu się Rada Bezpieczeństwa Narodowego popierdoliła z Biurem Bezpieczeństwa Narodowego, co jest pokazane na skrinie:


Klikajcie na obrazek to on się powiększy.

14 komentarzy:

dittohead pisze...

Gdy Kaczynski nic nie mowi to jatrzy, gdy w koncu sie odzywa to jest nieszczery, a gdy chce zeby spoleczenstwo poznalo zapisy z czarnych skrzynek, a nie tylko grupka "wybranych" to pokazuje swoja prawdziwa twarz. Przeciez to takie proste, nie kumasz? :)

wyrus pisze...

>dittohead

No całkiem jeszcze nie kumam, aczkolwiek powoli zaczynam kumać. Wiesz, ja taka więcej ciężka lufa jestem do kumania, więc kumanie u mnie długo trwa :-)))

Pozdro.

rollingpol pisze...

Już sam nie wiem co o tym myśleć?
Przecież to co od tych kilku tygodni robi Donek i cała ta jego banda, to jest przecież śmiech na sali i kompromitacja. I ja nie wiem, czy oni aż tak durni są (to jakim cudem tylu Polaków głosowało na tych pajaców), albo... No właśnie, albo co?

wyrus pisze...

>andre

To nie są ostatnie tygodnie. To się dzieje od jesieni 2007.

Pozdro.

rollingpol pisze...

Ale przyznaj, że takich piramidalnych głupot jak ostatnio i tak skomasowanych, to chyba nie było?

wyrus pisze...

>rollingpol

Pewnie nie, aczkolwiek nasycenie nienormalności przez te dwa i pół roku jest niespotykane. Teraz to nasycenie jest największe, ale to wynik tego, że mamy sytuację kryzysową, a w sytuacji kryzysowej sprawdzają się jedynie fachowcy o zimnych głowach. A tu kogo mamy? Tuska, który bredzi o archeologach, Komorowskiego, któremu się wydaje, że Norwegia należy do UE? Mówię Ci, te ludki przy takich fachurach jak Kiszczak to po prostu trampkarze.

Pozdro.

rollingpol pisze...

O tym samy pomyślałem ostatnio, choć raczej w kontekscie Tusia i Putina. Że jest to tak, jakby podwórkowi kopacze szmacianki wyszli do meczu z pierwszym składem Barcelony, na Camp Nou. Przy pełnych trybunach.

wyrus pisze...

>rollingpol

Putin to ekstraklasa, bez dwóch zdań. Tusk... lubi grać w piłkę nożną :-)))

Pozdro.

Anonimowy pisze...

Wyrusie,

"To nie są ostatnie tygodnie. To się dzieje od jesieni 2007."

Nie, to się dzieje od założenia KLD w 1990r.

wyrus pisze...

>Artur

No tak, zatrzymałem się tylko na ostatnim okresie, kiedy KLD-owcy sprawowali władzę.

Jacek Jarecki pisze...

Ale skalski ma 169 komentarzy. Podziwiam ludzi. Jakiś dziadek naklepie a wiara nie ma co robić tylko starego oszołoma czytać i jeszcze komentować.

Będę się jutro rozglądał za motocyklistami. Pozdro Geniuszu!

wyrus pisze...

>Jarecki

Geniuszem to był pan Hegel, o którym przecież napisałem tutaj:

http://tekstowisko.blogspot.com/2008/10/pani-derrient-pord-geniuszy.html

:-)))

rollingpol pisze...

A to Skalskiego jeszcze ktoś czyta?!

marta.luter pisze...

Wyrusie,
A ja obejrzałam na Politycznych
debatę Jarkacza i Staniszkis.
Jarosław był bardzo ożywiony. Jak każdy , kto ma okazję rozmawiać na tematy go interesujące z osobą o odpowiednim potencjale intelektualnym , w dodatku jeszcze
życzliwym.
Coś wiesz o tym , prawda?
Jeździsz na motorze? Super!:)
I masz taki piękny kask , w którym jest tylko taka szparka na oczy?
Na pewno wyglądasz bardzo awantażownie:)
Pozdr