We wczorajszej debacie JarKacz zacynił, że rząd Tuska łamie prawo, bo przeznacza na armię mniej kasy, niż musi. Po mojemu to tak z jedna dwunastotysięczna promila publiczności zakumała, o czym JarKacz mówi. A chodzi o to, że NIK stwierdził, iż rząd Tuska łamie prawo. Oto cytat z Rzepy:
Sytuacja finansowa naszej armii, szczególnie po antykryzysowych cięciach, jest fatalna – uznała Najwyższa Izba Kontroli w raporcie z realizacji budżetu resortu obrony narodowej za ubiegły rok.
W dokumencie, do którego dotarła "Rz", NIK stwierdza wręcz, że doszło do złamania prawa. Dlaczego? Ustawa budżetowa zakłada, że co roku do kasy MON powinno wpłynąć 1,95 proc. PKB. Tymczasem w ubiegłym roku budżet resortu był mniejszy od tej sumy o ok. 2 mld zł.
Dobra, ale w czym ja widzę problem? Otóż widzę problem w tym, że w dzisiejszych czasach prawie nikt nie kuma, co to jest PRAWO, prawie nikt nie rozumie, co to jest PAŃSTWO PRAWA. Prawie nikt nie łapie, jakie niebezpieczeństwo tkwi w tym, że egzekutywa rządzi, jak chce. Jak niedawno na takiej fajnej popijawie połączonej z oglądaniem mundialowych meczyków powiedziałem, że rządzi egzekutywa, która PRAWO ma głęboko w dupie, to jedna ciotka Matylda zapytała mnie: - A co to jest egzekutywa?
Sytuacja finansowa naszej armii, szczególnie po antykryzysowych cięciach, jest fatalna – uznała Najwyższa Izba Kontroli w raporcie z realizacji budżetu resortu obrony narodowej za ubiegły rok.
W dokumencie, do którego dotarła "Rz", NIK stwierdza wręcz, że doszło do złamania prawa. Dlaczego? Ustawa budżetowa zakłada, że co roku do kasy MON powinno wpłynąć 1,95 proc. PKB. Tymczasem w ubiegłym roku budżet resortu był mniejszy od tej sumy o ok. 2 mld zł.
Dobra, ale w czym ja widzę problem? Otóż widzę problem w tym, że w dzisiejszych czasach prawie nikt nie kuma, co to jest PRAWO, prawie nikt nie rozumie, co to jest PAŃSTWO PRAWA. Prawie nikt nie łapie, jakie niebezpieczeństwo tkwi w tym, że egzekutywa rządzi, jak chce. Jak niedawno na takiej fajnej popijawie połączonej z oglądaniem mundialowych meczyków powiedziałem, że rządzi egzekutywa, która PRAWO ma głęboko w dupie, to jedna ciotka Matylda zapytała mnie: - A co to jest egzekutywa?
19 komentarzy:
Bardzo przepraszam, ale nie moge się powstrzymać: a co to jest egzekutywa?
>joahim
Jak grasz w lidze okręgowej, jak Jamajka, to poczytaj w Wikipedii. Jak grasz w wyższej lidze, to poczytaj w innych źródłach.
Pozdro :-)))
Ostatnio na fest popijawie z kolegą mecenasem (państwowiec jak się patrzy)zapytałem, czy podwyższenie wieku emerytalnego nie łamie wg niego zasady o niedziałaniu prawa wstecz. Kolega nie jest ciotką Matyldą więc polał i piliśmy przez chwilę w milczeniu.
pozdr.
>Andrzej-Łódź
"Kolega nie jest ciotką Matyldą więc polał i piliśmy przez chwilę w milczeniu."
No, tyle jeszcze można zrobić legalnie (chyba) - popić z kumplami wódki. W milczeniu.
Pozdro.
Trochę fisiujecie.
Zawsze rządzi egzekutywa a nie jakieś prawo. Czasami jest jednak tak, że prawo pasuje egzekutywie i stąd to złudzenie.
;)
>Nicek
No dobrze, ale jak prawo pasuje egzekutywie, to rządzi prawo. Przecież wiadomo, że se egzekutywa prawo zrobi takie, jak jej pasuje, bo po co miałaby robić takie, które jej nie pasuje? Ale chyba kumata egzekutywa wie, że jak już jest prawo, które egzekutywie pasuje, to lepiej jest, żeby się tego prawa trzymać, a nie lecieć w chuja. Czy co?
Druga sprawa - tak, jak gadamy, to możemy se gadać my - TY, Andrzej-Łódź, Timmy, ja i jeszcze paru innych. Ale jak szczery miłośnik demokracji wqygląda w kontekście tego, że egzekutywa leci w chuja? No jak on wygląda?
@ Joahim
Tak na szybko, ze słownika języka polskiego:
egzekutywa
1. «organ wykonawczy w niektórych partiach politycznych i organizacjach społecznych; też: zebranie takiego organu»
2. «organy wykonawcze podległe organom przedstawicielskim»
3. «zdolność wykonania aktu prawnego»
@ Wyrus
Trzeba wszak zwrócić uwagę, że według konstytucji Rzplita jest "demokratycznym państwem prawnym realizującym zasady sprawiedliwości społecznej". O ile wiadomo mi, co to jest państwo prawa i dlaczego nie może ono realizować zasad sprawiedliwości społecznej, o tyle pojęcia nie mam, co to jest "państwo prawne".
Bardzo być może, że w państwie prawnym egzekutywa nie musi trzymać się prawa :) Ja tego nie wiem, ale może np. prof. Sadurski wie?
Pozdro
>szmatola
Co to jest państwo prawne, to ja tez nie wiem :-) Dziesiątki razy cytowałem ten sławetny Art. 2. Konstytucji Kwaśniewskiego :-))
Wyrus,
no co ty, egzekutywa robi sobie prawo dla siebie wygodne, ale przestrzega go też tylko wtedy, kiedy jej pasuje. Dura lex itd jest dla reszty, czy jej to pasi, czy nie. Stawiam wrecz tezę, że głównie po to żeby nie pasiło. Nie daj Lenin, żeby ludziom bylo za łatwo. Gotowi chcieć zmienić egzekutywę!
Pamiętasz ten cytat zChińczyków, że żadna kapitalistyczna władza by się nie utrzymała robiąc takie błędy? Egzekutywa to wie i do żadnego kapitalizmu lub jego klonów nie dopuści.
A szczery demokrata? A kogo obchodzi ktoś, kto wierzy w coś znacznie głupszego niż latający potwór spaghetti?
>Nicek
"Egzekutywa to wie i do żadnego kapitalizmu lub jego klonów nie dopuści."
To prawda, gdyby dopuściła, to przestałaby być potrzebna.
***
"A kogo obchodzi ktoś, kto wierzy w coś znacznie głupszego niż latający potwór spaghetti?"
No wiem, ale tak dla jaj zapytałem :-) A może nawet to pytanie ma jakąś wartość edukacyjną? Co myślisz?
:-)))
Wyrus
I to jest dobra odpowiedź :)
W nagrodę otrzymujesz obrazek:
http://abstrusegoose.com/strips/Veritas_Vos_Liberabit.PNG
>joahim
Fajna historyjka :-)) Ale kto tam jest Richardem Dawkinsem, kto Ciotka Matyldą, kto moherem, kto papieżem i kto Adamem Michnikiem? Trudność polega na tym, że ja tu nawymieniałem w cholerę gości, a na obrazkach są tylko trzy postacie :-)
Ja myślę, że Dawkins nie istnieje - to tylko taki mem...
Czytaliście wywiad Mazurka z młodym Mazowieckim? Najlepsze leci tutaj(robię wklejkę, bo dostęp jest dla użytkowników):
-WM: Niech pan spojrzy na rządy PiS: żadnych reform, pełne rozdawnictwo z kasy państwowej, podwójne becikowe…
-RM: A pamięta pan, które partie głosowały za drugim becikowym?
-WM: Nie pamiętam.
-RM: To była Samoobrona, LPR, PSL, SLD i Platforma Obywatelska. Wszystkie oprócz PiS.
-WM: O czym pan chce rozmawiać?! Po co mnie pan wciąga w jakieś historyczne rozważania?! Nie na to się umawialiśmy.
-RM: Gdyby zechciał pan na mnie nie krzyczeć…
-WM: Przepraszam, ale pan mnie egzaminuje jak ucznia w szkole!
-RM: Próbuję dociec, dlaczego obecne rządy uznaje pan za modernizujące.
-WM: Chciałem wszystko wyjaśnić, a pan spycha mnie do rozmowy o tym, jak kto głosował.
-RM: A ona wprowadza dysonans poznawczy.
-WM: Dlaczego?
-RM: Bo przeszkadza panu podwójne becikowe, a okazuje się, że głosowała za nim PO przeciw PiS.
-WM: Chce pan powiedzieć, że to Platforma doprowadziła do uchwalenia podwójnego becikowego?
-RM: Tak. Lidze, Samoobronie, PSL i lewicy nie wystarczyłoby głosów.
-WM: A jak było z pierwszym becikowym?
-RM: Wszystkie partie były za.
-WM: No to jak się rozpoczyna eskalację demagogii i rozdawnictwa, to potem nie ma temu końca. Sami to zaczęli! PiS rozdawało pieniądze zamiast zająć się KRUS.
Nie próbuję tego zrozumieć, chyba wobec ciotek trzeba pozostać na poziomie bezrefleksyjnej obserwacji:)
pozdr.
http://www.rp.pl/artykul/61991,499258_Dzieje_sie_tak_wiele_dobrego.html
No i to jest pytanie, skąd wziąć szlachtę w miejsce egzekutywy?
****
Edukacyjny, powiadasz, a dla kogo? Ci co kumają, już to wiedzą, ciotki Matyldy i tak nie ogarną. Bo i jak? Jakby miały genetyczną zdolność ogarniania, to by nie były ciotkami Matyldami, nie?
Paragraf 22
;)
Andrzej,
to brzmi trochę tak:
- Złodziej, złodziej! Widziałem, jak wyciągał portfel tej pani. Tą oto ręką!
- Ale proszę pana, to jest pańska ręka.
- Proszę mi tu nie robić egzaminu z biologii!
;)
Andrzej Łódź,
Dobrze ,że przypomniałeś ten wywiad Mazurka z Mazowieckim.
Powiedział ,że "dzieje się tyle dobrego"!
Oglądam tak jednym okiem TV i faktycznie! W reklamach wszyscy są młodzi , piękni,roześmiani.Starsi biorą apap albo ibuprom i dzięki niemu autostopem mogą zwiedzać cały świat.
Wszyscy kupuja lodówki Indesit,pralki Whirpool i proszek Visir.
Młodzi ,opaleni turlają się po plaży , rozmawiając za 0 gr za minutę.
Może Mazowiecki Junior "ma coś ze słuchem"? Wiadomo ,że reklamy są głośniejsze i może on tylko je słyszy?
Pozdr
Teraz zachwalają tabletki "Permen-
uwierzysz w swoją męskość! To jest dopiero hit!:)
te erekcjostymulatory chemiczne są dla mężczyzn chyba najbardziej uwłaczające już samym ich reklamowaniem. Wygląda na to, że Polskę zamieszkuje jakaś zeunuszała rasa.
Nicponiu,
"Wygląda na to ,że Polskę zamieszkuje jakaś zeunuszała rasa".
Sądząc po reklamach to Polskę zamieszkują zreumatyzowani faceci ,którzy mają kłopoty z "męskością" i kobiety cierpiące z powodu wzdęć i zaparć.
Zastanawiałam się kiedyś czy tych reklam "homosie" nie robią?
Nie lubią ani jednych ani drugich i dlatego tak "wdzięcznie" ich przedstawiają:)
Kiedyś wysiadła Trójka i cały dzień słuchałam Jedynki.
Tam tylko reklamy środków na trawienie i kleju do protez.
"Emerycki" target?:))
Żałosny obraz Polaka wyłania się z reklam.
Może to on w jakimś stopniu kształtuje obraz Polaków w oczach ich samych? Utrwala durne schematy
i kształtuje "głupiznę"?
Znikam.
Pozdr
Prześlij komentarz