statsy

poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Brawo Świerczu!!!

Na szybko: Dariusz Świercz, chłopak urodzony w Tarnowskich Górach, zdobył w indyjskim Chennai tytuł szachowego majstra świata do lat 20. Darek ma dopiero 17 lat i widać, że będzie w tych szachach fest wymiatać. Popatrzcie, jaką mu Indusi fajną czapkę zafundowali :-))


Oficjalna strona mistrzostw jest TUTAJ.

6 komentarzy:

marta.luter pisze...

Wyrusie,
To jest piękne ,że ludzie zajmują się tak różnymi rzeczami.
Niektórzy np. grają w szachy.
Choć nie jest to "modne".
Zawsze takie wiadomości podnoszą mnie na duchu:)
"Brawo Świerczu!!!"

wyrus pisze...

>marta.luter

***Niektórzy np. grają w szachy.
Choć nie jest to "modne".***

No nie wiem, zależy, jak do tego podejść. Szachy to sport (jeśli uznamy, że to sport), który uprawia największa liczba ludzi. Chodzi o to, że w żadnym innym sporcie tylu ludzi nie bierze udziału w zawodach. Owszem, piłkę nożną czy koszykówkę ogląda więcej kibiców, ale nie ma tylu piłkarzy czy koszykarzy, ilu jest szachistów.

A Świerczu pewnie, że brawo :-)))

Pozdro.

marta.luter pisze...

Wyrusie,
Nie znam żadnego szachisty z wyjątkiem Ciebie:)
Być może jest ich wielu ale są cisi.
Robią to chyba dla siebie.
I wąskiego środowiska.
I to jest fajne:)
Mówisz ,że bardzo wielu ludzi bierze udział.
Eksklzywność masowa?
Polacy zawsze byli dobrzy w matematyce , inżynierii i innych naukach ścisłych.
Niewielu dziś o tym pamięta.
Od sztuki , poezji ,muzyki itp. w wiekszości mieliśmy Żydów. Byli niezastąpieni.
Podział?:)
Ps: Zamieniłam IPlusa na Orange Busines Everywhere.
Bywa ,że też nie działa ale jak już działa to szybciej.
Pozdr

wyrus pisze...

>marta.luter

"Zamieniłam IPlusa na Orange Busines Everywhere. Bywa ,że też nie działa."

Bardzo bywa. Mnie się najbardziej podoba, jak ludzie co do mnie przyjadą, ci, którzy mają Orange everywhere, jak chcą dzwonić, to kładą telefon na stole i to w określonym miejscu, łeb przytykają do telefonu i tak gadają. Nie można telefonu podnieść ze stołu, bo się gubi zasięg :-))


O szachach:

"Być może jest ich wielu ale są cisi. Robią to chyba dla siebie.
I wąskiego środowiska. I to jest fajne:)"

To jest super!!!

:-)))

marta.luter pisze...

Wyrusie,
"Bardzo bywa".
Tu się nie ma z czego chichrać:)
Ludzie chcą rozmawiać , fakt ,że kiedyś biegali do budki telefonicznej albo na pocztę o niczym nie świadczy.
Kiedyś były budki i była poczta:)
Upchnęłam dzisiaj dziecko w pociągu do Warszawy.
Tłok jak "za dawnych , dobrych czasów".
Dwadzieścia pare lat nam zajęło , by wrócić do punktu wyjścia.
Jak szczury w labiryncie:)
Znikam

marta.luter pisze...

Dobry wieczór , Wyrusie:)
Nikt inny nie chce pogratulować młodemu?
Trochę Ci wczoraj naplątałam wątków, ale wiem ,że z tym sobie radzisz.
Jak mistrz slalomu:)
Zajrzę jeszcze później.