Czytajcie TUTAJ i TUTAJ. I jeśli macie jakichś znajomych lemingów, to ich zapytajcie o to, czy głosując na Tuska i jego dzielną drużynę głosowali myśląc, że nam Unia da (kurwa, ale to są jaja - Unia da :-))) 300 miliardów zyli, czy raczej wiedząc, że to my damy Unii 6,27 miliarda euro. I dopytajcie jeszcze, jak się te lemingi teraz czują.
12 komentarzy:
Lemingi się czują rewelacyjnie. Mówią, że jak Polska brała kasę z Unii, to było dobrze, a jak teraz ma dać, to trzeba się solidaryzować, bo na tym właśnie polega Unia i oni się cieszą, że są tej Unii potrzebni.
Człowiek sowiecki jest nieśmiertelny.
>Nicek
OK, jasne. Ale kiedy tuskowe przed wyborami mówiły o tej eurosolodarności? No mnie się wydaje, że raczej mówiły o tych 300 dużych bańkach :-))
"Jak sie czują lemingi"?
Lemingi czują się dobrze:)
Coś mi się porobiło z googlem i wyświetla na przywitanie angielski, z nieodłącznym " I'm feeling Lucky":)
Nieodmiennie włączam " go to google
Polska".
Dla zasady.
Kiedyś mówiono ,że "cieszy się jak głupi do sera".
Oni tak właśniesię cieszą.
Masz jakieś PW?
Przyznam Ci się do czegoś.
Czegoś podobnego do bloga. Zapis upadków :)) - ale powoli -
tracąc tremę wychodzę na prostą:)
Dziękuję ,że blisko trzy lata z anielską cierpliwością znosiłeś moje nie "a'propos":)
To nie znaczy, że Cię opuszczam.
Po prostu nie bedę "zaśmiecać"
Nigdy nie opuszczam przyjaciół.
I "Jarosława nie zostawię":))
>marta.luter
Co to jest PW?
"Co to jest PW?"
To coś , co jest na Salonie.
Być może tego nie ma.
Mnie też nie ma .
To tylko internet.
>marta.luter
No Internet, ale Net to narzędzie, jak telefon, jak radio. Ja tam wierzę w to, że w radiu jacyś prawdziwi ludzie gadają :-))
OK, Wyrusie,
Nie ma sprawy.
Włażę z powrotem do swojej skorupki.
Całkiem wygodna jest:)
Cześć wyrus. Ważne, że te tabelki są sprzed szczytu. Teraz dopiero rozumiem, czego bronił Cameron. Najlepsza jazda jest taka, że już PRZED szczytem była dla Polski wyliczona kwota - kto o tym, kurwa, cokolwiek publicznie coś powiedział?
Jeszcze jedno - UK i Czechy się wypięły, także frajerzy, z których gotuje się dalej sos, będą musieli wybecelować więcej. My też.
To są chyba dość oczywiste i nieskomplikowane sprawy, lecz mimo to nie widzę sensu pytania lemingów o cokolwiek. Lemingi same zaczną zadawać pytania, gdy mały Franek za pół roku okaże się Dużym Frankiem, tylko dlatego, że złotówka spadnie na ryj jeszcze bardziej niż dziś.
http://vod.gazetapolska.pl/843-rozmowa-niezalezna-janusz-szewczak-kupujcie-konserwy-zrobcie-zapas
pozdr.
Wyrus, dlaczego robisz tak, że Marta Luter chce się otorbić?
Arturze,
:))))
Dobrze ,że wpadłeś.
To moja wina. Czasami mam kłopoty z komunikacją.
Późno zaglądam do internetu i często jestem tak zmęczona ,że z trudem czytam.
Ale czytam:)
Chciałam tylko by Wyrus , który jest Mistrzem , spojrzał na moje teksty , które gdzieś tam zamieszczam.
Doradził coś...
Przecież nie mogę chwalić się wszem i wobec czymś ,czego nie nie jestem pewna?
A On się przestraszył:)
Czego? Że przyjadę w gości i będę chciała nocować:))
Poczułam się trochę dotknięta.
Zawsze miałam wyrzuty sumienia,że zawracam głowę a nie ograniczam się tylko do komentowania treści wpisu.
W internecie tak nie wypada.
Wprawdzie Wyrus nigdy nie powiedział ,że Mu to przeszkadza ale nie powiedział też ,że nie przeszkadza:)
Trochę narobiłam zamieszania.
Tradycyjne : "Już nie będę":))
>marta.luter
Dopiero teraz - jak mi się zdaje - zakumałem, o co chodzi. No taka już ze mnie ciężka lufa w kontaktach z babami - zresztą z chłopami też :-))
Naprawdę nie wiedziałem, o co chodzi z tym PW. I teraz tak - jeśli chodzi o to, co mi się wydaje, to podaję adres do siebie:
gpop@o2.pl
Tu się pisze, a ja to odbieram :-))
Pozdro.
wyrus
Wesołych Świąt!
pozdr.
Prześlij komentarz