statsy

wtorek, 27 września 2011

Buki swoje wiedzą

Jest takie powiedzenie: put your money where your mouth is. Dobre to jest powiedzenie, bo wiecie - każdy może pierdolić co tam chce, niezależnie od tego, czy sobie pierdoli jako czyjś szwagier przy gorzałce, czy jako dziennikarz w telewizji, czy obojętnie jako kto i obojętnie przy jakiej okazji. Niektóre pierdolenia dają się zweryfikować, np. ja mógłbym obwieścić urbi et orbi, że w szachy stłukę każdego, tylko, że jak usiądę przy desce naprzeciwko jakiegoś solidnego mistrza krajowego, nie mówiąc o mistrzu międzynarodowym czy arcymistrzu, to raz dwa okaże się, że to moje pierdolenie gówno warte.

W sporcie łatwo jest zweryfikować każde pierdolenie, ale w innych dziedzinach już trudniej. No bo patrzcie, parę dni temu pokazało się, że może i tak być, że te całe neutrina, chociaż, o ile istnieją, są strasznie malutkie, mogą pędzić szybciej niż światło. Co by było, gdyby się okazało, że neutrina są prędsze od światła? No byłyby fest jaja i kupa śmiechu. Kto miesiąc temu postawiłby u buków choćby grosz na to, że jakieś cząstki mogą być szybsze niż światło? Ja bym postawił, Nicek też, zdaje się, że także waldemar.m by postawił, ale ilu jeszcze?

A buki przyjmują zakłady o wynik październikowych wyborów. Dzisiejsze notowania w STS-ie z godziny 9.20 są takie:
Kliknijcie w obrazek, to on się powiększy

Tym, którzy nie kumają, co te liczby oznaczają, już tłumaczę. 1,22 na PO oznacza, że jak się postawi na tuskowych zyla, to jak tuskowe wygrają dostanie się zyla i 22 grosze. Jak się postawi na pisiorów zyla, a pisiory wygrają, to się zgarnie 3 zyle i 20 groszy itd.

Moim zdaniem różnica między PO i PiS-em zmniejszy się, zatem jeśli ktoś chce zarobić na PiS-ie niech obstawia teraz, a kto chce zgarnąć kasę ze zwycięstwa PO, niech obstawia przed samymi wyborami. Rzecz jasna mogę się mylić w swoich prognozach, co szczerze stwierdzam, bo nie chcę później mieć komentarzy w stylu: - Ej, wyrus, oddaj siedem zyli dwadzieścia groszy, które straciłem idąc za twoją radą! :-)))

A znowu Władymir Putin sensacyjnie zapowiedział, że prezydentem chce być. Pytanie jest takie: czy buki będą przyjmować zakłady na zwycięstwo Putina? Mówiąc inaczej - czy buki będą skłonne dać choćby grosz temu, kto na Putina postawi sto zyli?

Drugie pytanie jest takie: dlaczego buki nie zrobią zakładów na zwycięstwo Putina? :-)))

1 komentarz:

marta.luter pisze...

Wyrusie,
Stawiam na Jarosława.
3 zyle i 20 groszy , to bardzo kusząca pespektywa:)