statsy

piątek, 25 stycznia 2008

Katolicy

Wiadomo, że chrześcijanie, a osobliwie katolicy, są przede wszystkim głupi. Są głupi, bo wierzą w nieistniejące takie x, że x jest Bogiem. Ponadto katolicy są hipokrytami. Z jednej strony bowiem chcą zakazu skrobanek, a z drugiej strony swoje urodzone już dzieci zabijają i wrzucają do śmietników albo kiszą w beczkach. Są katolicy nienowocześni, niepostnowocześni i nietolerancyjni. Idą w tym za takimi pseudoautorytetami jak profesor Legutko, który do tego stopnia jest nienowoczesny, niepostnowoczesny i nietolerancyjny, że aż książkę napisał o tym, iż tolerancja to jest wartość taka sobie, wcale nie najpierwsza. Katolicy niby to czasami mówią, że lubią demokrację ale jak przyjdzie co do czego to obstają za hierarchią, która polega na tym, że ten co jest wyżej trzyma za mordę tego, który jest niżej (z czymś podobnym mamy do czynienia w wojsku, ale wojsko na szczęście szybko się demokratyzuje, czego dobitnym przykładem jest godna podziwu postawa oddziału holenderskich żołnierzy pod Srebrenicą w roku 1995).

*

Wojciech Sadurski, profesor Europejskiego Instytutu Uniwersyteckiego we Florencji napisał tekst na temat Orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu z 22 stycznia, w sprawie „E.B. przeciwko Francji”. Pod tekstem tadeusz powiesił ten oto komentarz:

Dziwka ma dzieci, żyje z zapijaczonym kokubentem, często takie towarzystwo pokazują w TV. I to jest po katolicku. A dwie kobiety tzw. lisbijki nie pijące, nie łajdaczące się po knajpach nie mogą adoptować dziecka bo wg. religii czyli mitów nie mogą tworzyć rodziny. Absurd narzucany ludziom przez wierzących czyli ludzi z uszkodzonym mózgiem.

Komentarz ten Lucf skomentował tak:

-to nie jest po katolicku.

*

W filmie Źródło wszelkiego zła? emitowanym w lipcu ubiegłego roku przez telewizję Planete Richard Dawkins stwierdził, że powiedziane jest, iż Adam, jako pierwszy człowiek, niby dopuścił się grzechu pierworodnego, a przecież nauka dowiodła (sic!), że nie było jakiegoś pierwszego człowieka (w tym sensie, że istniał tylko ten człowiek i poza nim nikt z ludzi). Dawkins utrzymuje, że ów fakt (iż nie było pierwszego, jedynego człowieka) świadczy o tym, że pierwszy człowiek nie mógł popełnić grzechu pierworodnego (natomiast chyba nie ma pewności co do tego, czy nauka, poza Dawkinsem, już udowodniła, że pierwszy człowiek nie popełnił grzechu pierworodnego i czy w ogóle ktokolwiek popełnił grzech pierworodny). Według Dawkinsa to, że pierwszy człowiek nie popełnił grzechu pierworodnego, podważa teologię św. Pawła.

*

Głównym przesłaniem teologii św. Pawła jest teza, że największą wartością jest miłość, jest ona nawet doskonałym wypełnieniem Prawa. A obowiązek w wypełnianiu Prawa nie może wynikać z postawy sługi czy niewolnika – obowiązek w wypełnianiu Prawa ma być znakiem miłości.

Św. Paweł budował swoją teologię dawno temu, nie wiedząc o tym, że jego dzieło zostanie obalone przez Richarda Dawkinsa.

*

Nauka nie wypowiedziała się dotąd na temat tego, jakie stanowisko zająłby św. Paweł w kwestii Międzynarodowej Kart Praw Człowieka, Karty Praw Podstawowych czy Protokołu z Kioto. Wiadomo natomiast, że wysmażył tekst, przez Bocheńskiego uważany za jeden z największych dokumentów naszej cywilizacji. Tekstem tym jest List do Filemona.

W Liście chodzi o to, że Filemon, taki jeden bogaty gościu, nawrócił się na wiarę w nieistniejące takie x, że x jest Bogiem, za przyczyną św. Pawła. Ten Filemon miał niewolnika imieniem Onezym. No i Onezym spylił Filemonowi i uciekł do Pawła. Jakby Paweł zatrzymał przy sobie Onezyma, to OK, ale apostoł kombinował w inną stronę, co dla Onezyma było groźne, bowiem w tamtych czasach niewolnika karano za ucieczkę wypaleniem mu na czole znamienia F (od łacińskiego fugitivus – zbiegły niewolnik, zbieg) oraz nałożeniem na szyję metalowej obręczy, którą musiał nosić do końca życia.

Paweł Onezyma nie zatrzymał, tylko odesłał go do Filemona wraz z listem, w którym pisze:

A przeto, choć z całą swobodą mogę w Chrystusie nakładać na ciebie obowiązek, to jednak raczej proszę w imię miłości, skoro już jestem taki. Jako stary Paweł, a teraz jeszcze więzień Chrystusa Jezusa – proszę cię za moim dzieckiem – za tym, którego zrodziłem w kajdanach, za Onezymem. Niegdyś dla ciebie nieużyteczny, teraz właśnie i dla ciebie, i dla mnie stał się on bardzo użyteczny. Jego ci odsyłam; ty zaś jego, to jest serce moje, przyjmij do domu! Zamierzałem go trzymać przy sobie, aby zamiast ciebie oddawał mi usługi w kajdanach [noszonych dla] Ewangelii. Jednakże postanowiłem nie uczynić niczego bez twojej zgody, aby dobry twój czyn był nie jakby z musu, ale z dobrej woli. Może bowiem po to oddalił się od ciebie na krótki czas, abyś go odebrał na zawsze, już nie jako niewolnika, lecz więcej niż niewolnika, jako brata umiłowanego. [Takim jest on] zwłaszcza dla mnie, ileż więcej dla ciebie zarówno w doczesności, jak w Panu. Jeśli więc się poczuwasz do łączności ze mną, przyjmij go jak mnie! Jeśli zaś wyrządził ci jaką szkodę lub winien cokolwiek, policz to na mój rachunek! Ja, Paweł, piszę to moją ręką, ja uiszczę odszkodowanie – by już nie mówić o tym, że ty w większym stopniu winien mi jesteś samego siebie. Tak, bracie, niech ja przez ciebie doznam radości w Panu: pokrzep moje serce w Chrystusie!

(Fil 8-20)

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Z rzadka komentuję, ale często czytam.

Dlatego, wyrus, ja po prośbie przychodzę...

Czy mógłbyś na blogspota wrzucać wszystkie texty jakie piszesz? Te na TXT, S24 i może gdzieś jeszcze. Może to nie być na blogspocie - gdzie tam chcesz, ale, moja prośba, żeby to było w jednym miejscu, ok? Wiesz... to klikanie, ustawione 3 RSS (czy jak im tam).

pozdro

PS. Ekstra "Eksperyment" napisałeś. Jak mówią na Kurpiach - taki (po byku) fest!

wyrus pisze...

>stvorek

Ja wieszam w zasadzie już tylko na tekstowisku i jak jakiś kawałek jest poważniejszy to daję i tutaj. Natomiast trudno mi tu albo gdziekolwiek indziej wieszać notki takie doraźne, które też czasami robię. Krótko mówiąc - jak coś w miarę dobrego napiszę to tutaj, na blogspocie, na pewno powieszę :-)

Pozdro

Anonimowy pisze...

No dobra. Skoro wieszasz swoje texty już tylko na TXT, to problem rozwiązany :-)

pozdro