statsy

środa, 8 kwietnia 2009

Popłuczyny po Dawkinsie

Co roku przed chrześcijańskimi uroczystościami Narodzenia Pańskiego oraz Zmartwychwstania Pańskiego, popłuczyny po Dawkinsie zalewają Sieć tekścikami traktującymi o tym, że nie ma Pana Boga, że katole to ciemniacy i że te jebane religie, chwalić Lenina, już zdychają, a niebawem zupełnie zdechną. W tym wszystkim najśmieszniejsze jest to, że popłuczyny po Dawkinsie zapierdalają w tej swojej robocie jak nakręcone trzymając się katolskiego kalendarza liturgicznego i to trzymając się z precyzją godną zegarków Patek Philippe.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

YES YES YES!!!

smootnyclown pisze...

A ja Ci, wyrusie, powiem tak. Siedzę sobie teraz przy piwku, oglądam meczyk i czytam różne teksty w necie. Między innymi Twoje teksty na temat ksiązki "I człowiek stworzył Bogów", czy jakoś tak. Przyznam, że książkę znam tylko z Twoich tekstów, nie spotkałem się z nią i nie miałem przyjemności czytać.

W każdym bądź razie, ja w b/Boga nie wierzę (zapisuję też dużą literę, coby nikogo nie urazić:) Uważam natomiast, że religie pełnią bardzo pozytywną rolę po pierwsze "scalania", łączenia pewnych grup ze sobą, dają poczucie więzi i po drugie uwzniaślają pewien zestaw norm etycznych, z którymi nieraz się utożsamiam. Nie wykluczam, że ludzie niewierzący nie czują takiej więzi z ludźmi wierzącymi w tym kontekście (sam mogę być przykładem tego, że takie więzi mogą zaistnieć), wydaje mnie się jednak, że bez religii na taką skalę byłoby to mało prawdopodobne. Odrzucanie religii może być więc bardzo niepożądane skutki (przypomnijmy sobie, że to przecież Kościół organizował pierwsze w miarę masowe formy pomocy społecznej).

Karl Popper w swojej ksiązce "Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie" (gorąco Ci polecam) stawia nawet tezę, że de facto wszystkie normy etyczne pochodzą z religii. Ja osobiście nie podejmuję się, znając mój brak wiedzy w temacie, stwierdzenia, czy było właśnie tak, jak sir Popper twierdzi, czy odwrotnie. Zresztą nie uważam, by miało to wielkie znaczenie: to, czy normy etyczne będą się osadzały w metafizyce, czy w innych źródłach jest wtórne wobec tego, że normy etyczne są powszechnie obowiązujące.

Struś Pędziwiatr pisze...

Swego czasu zauważyłem,że telewizje muzyczne najwięcej tanecznej muzyki w Wielkim Poście serwowały- kiedy jeszcze to oglądałem. Dziwne, nie ?