statsy

czwartek, 30 kwietnia 2009

Wietnamczycy i państwo polskie

Właśnie obejrzałem program Warto rozmawiać. Tutaj jest link do tej audycji. Dzisiaj gadali o Wietnamczykach, którzy przyjeżdżają do Polski, oczywiście przyjeżdżają "nielegalnie". O tym, jak jest w Wietnamie, można sobie poczytać w necie czy w książkach. Natomiast program był o tym, co państwo polskie robi z Wietnamczykami. Otóż państwo polskie Wietnamczyków wsadza do więzienia. Oczywiście nie wszystkich. I wiecie co jeszcze państwo polskie robi w kwestii Wietnamczyków? Otóż państwo polskie zaprasza do Polski wietnamskich ubeków po to, żeby mogli u nas przesłuchiwać ludzi, którzy uciekli z Wietnamu. Poważnie. Tak robi państwo polskie. To zapraszanie wietnamskich ubeków nie podobało się europosłowi Sonikowi - powiedział o tym w programie. Obejrzyjcie tę audycję. Posłuchajcie, co tam powiedzieli. Wypowiadała się też pani z urzędu do spraw cudzoziemców - miała fajne nogi.

5 komentarzy:

twist pisze...

no nogi też mi się rzuciły w oczy.

wyrus pisze...

>qatryk
Tam był taki fragment, kiedy Pospieszalski ze świętym oburzeniem w oczach itd. pyta tę babkę: - Czy pani zdaje sobie sprawę z tego, że pani instytucja współpracuje z reżimem? - Na co laska: - My jesteśmy tylko drugą instancją; pierwszą instancją jest straż graniczna.

qatryk - jak to jest możliwe, że aż tylu ludzi nie kuma tego, na czym polega państwo, czym to państwo jest?

Pozdro.

Anonimowy pisze...

nie tylko nogi. Ogólnie niezła jest z niej dupa.
O niekumatości nie ma co gadać. To beton.
"Państwo mylicie uchodźcę z emigrantem"
Kurwa.
Brac trzonek od kilofa, lac i patrzeć czy równo puchnie.

Bartek (BD) pisze...

Cholera, odniosłem wrażenie, że dla niektórych problemem nie jest to, że nasze państwo może, i robi, coś takiego z nielegalnie u nas przebywającymi Wietnamczykami, lecz że akurat robi to, co z osobami, które uciekły z państwa rządzonego przez komunistyczny reżim...

Pozdrawiam

wyrus pisze...

>Bartek (ex-DB)


Zrozumiałem to tak, że Ty odniosłeś wrażenie, iż w programie niektórzy mieli kłopot z tym, że Polska współpracuje z komuną. I tak było w tym programie. Oczywiście ludzie mają zasadniczo bardziej przesrane kiedy deportuje się ich do Wietnamu czy Korei Płn., niż kiedy deportuje się ich do W Brytanii. Natomiast oczywiście nikt nie wpadł na to, że w ogóle ludzie robią ludziom różne rzeczy. Za to Sonik powiedział, że nawet Francja nie przyjmuje jak leci "całej tej biedy". No ale takie tematy to nie do takiej telewizji.

Za to dwa dni temu na TVP Kultura trafiłem na gadułę, którą z Tadeuszem Gadaczem przeprowadził Jerzy Sosnowski Miodzio :-)

Pozdro.