statsy

sobota, 3 lipca 2010

Fischer i jego rank nie z tej ziemi

Magnus Carlsen właśnie osiągnął ranka 2826. W całej historii szachów większy ranking miał tylko Garry Kasparow:


Wynik Magnusa, dzieciaka z Norwegii, jest kapitalny, ale mnie o co innego idzie. Oto Bobby Fischer skończył grać w szachy w roku 1972, a dzisiaj, ze swoim rankiem sprzed 38 lat zajmowałby na światowej liście piąte miejsce!



Ludzie, facet zdobył sobie ranka jakiego zdobył, przestał grać w szachy, inni grali w szachy przez  kolejnych 38 lat i po tych 38 latach gościu plasowałby się na piątym miejscu na kuli ziemskiej! Czy Wy rozumiecie, o czym ja do Was rozmawiam??!!

Źródło fotek jest tutaj - poczytajcie sobie tekściora :-)

OK, wracam do puszczy :-)))

7 komentarzy:

Amin pisze...

Mi wychodzi, że Fisher byłby na 9 a nie 5 miejscu ale ja lajkonik jestem a Ty autorytet epistemiczny wiec juz znikam...

Mimochodem pisze...

Amin,
a mnie wychodzi, tak jak Wyrusowi, choć też pegazem szachowym nie jestem.

Bobby byłby 5-ty wśród OBECNIE grających majstrów (uwzględniając ich aktualny rank).

9-ty jest na liście uwzględniającej wszystkich, którzy grali po nim(np Kasparow) i ich najwyższy rank w karierze.

Pozdro

Amin pisze...

Ajajajaj... wtórny analfabetyzm atakuje. No trudno. Racje miał Wyrus pytając:

"Czy Wy rozumiecie, o czym ja do Was rozmawiam??!!"

Nie wszyscy pojęli, nie wszyscy.

Pozdrowienia

marta.luter pisze...

Amin,
"Rację miał Wyrus pytając , czy wy rozumiecie o czym ja do was rozmawiam?"
Jeżeli tak Wyrus powiedział , to na pewno miał rację:))
Siedzi teraz w eremie na Syberii i gra w szachy.
Znam szachy - ojciec mnie nauczył.
Przychodzili do Niego różni Panowie i grali w szachy.
Wypijali wiadro herbaty i nie wolno było przeszkadzać.
Ojciec był szczęśliwy "jak prosię w deszcz".
Nie gram. Nie mam cierpliwości.
O co Ci chodzi z tym "nie rozumiecie"?
Ja rozumiem. Chłop grał w szachy. Trzeba podawać herbatę i siedzieć
cicho.
Coś jeszcze?:)
Pozdr

marta.luter pisze...

Aminie,Wyrusie
Przepraszam za żartobliwy ton poprzedniej wypowiedzi.
"Nosi mnie" przedwyborczo.Nie mogę
sobie miejsca znaleźć , co przejawia się również gadatliwością.
Chyba wiem co miał na myśli Wyrus.
Kontynuował poprzednią myśl "o dobroci szachów".
Pozdr

Anonimowy pisze...

wyłaź z krzaczorów, człowiecze, patrz co się dzieje!
Kaczor robi takiego ranka, ze hej!

;)

jerzyki pisze...

zajrzyj do cnn.com dzisiejsze wydanie
Tam jest dobry tekst:
Among Bobby Fischer's many mysteries: Chess champ's own father