statsy

piątek, 17 września 2010

17 września

Dzisiaj jest 17 września. Przed północą luknąłem sobie do tv i trafiłem na kanał National Geographic Wild. I patrzcie, co dawali o godzinie 23.12:


Dzika Rosja! - No no - pomyślałem sobie. - ale niespodzianka. Żeby taki film puścić teraz w Polsce...

Zaraz wpadłem jednak na pomysł, że to w związku z 17 września, że jeszcze, pomimo Wielkiego Pojednania, ważne rocznice stanowią okazje do pokazania Rosji prawdziwej, takiej, jaką była i być może takiej, jaką jest dzisiaj. Jednym słowem - wielkie zaskoczenie, ale miłe, bardzo miłe.

Moje zaskoczenie trwało jakieś 5 sekund, po czym  kapnąłem się, że na filmie pokazują jakieś orły żyjące w Rosji. Później pokazali rysie, kozice i żubry w Rezerwacie Kaukaskim. Wiecie, że taki dorosły byk żubra europejskiego waży prawie tonę? A wiedzieliście, że dorosły ryś potrafi podczas jednego posiłku wciągnąć 2,5 kg mięcha?

 

5 komentarzy:

Jajcenty pisze...

wyrusie,

Ten program pokazuje różne rzeczy, które tę dzikość w tytule od różnych stron jakoś tam mają uzasadniać. Ostatnio było np. o tym, że jeszcze za Sojuza bardzo popularne były tam różne wróżki, taroty, jasnowidze itp. I np. dyrektor kołchozu przychodził do wróżki, żeby ta wyczarowała mu plony, albo chociaż przepowiedziała, czy będą dobre.

I jak ten program oglądałem, to sobie przypomniałem, że jakieś tam polskie ministerstwo zrobiło oficjalną listę zawodów, jakie u nas mogą występować (hehe) i na tej liście jest też wróżka.

pzdr

Anonimowy pisze...

"Wiecie, że taki dorosły byk żubra europejskiego waży prawie tonę?"

A nie powiedzieli, że Putin kładzie go jednym ciosem?

marta.luter pisze...

A.Łódź,
Putin nie tylko kładzie jednym ciosem ważącego blisko tonę żubra.
On zjada na obiad rysia - (15-30kg).
Potem nabrawszy sił niesie żubra jakimś biednym ewenkom (kawał drogi z Kaukazu)
a ci mają rosół, bitki i pieczyste przez rok!
I co taki Piotr Wielki? No co? Że
bojarów ogolił?
Pozdr

Anonimowy pisze...

A mnie jest do żartów słabo.
Przeszedł ten 17 niezauważenie.
To chyba ta słynna normalizacja stosunków.

marta.luter pisze...

Arturze,
wiem ,że Ci szczególnie nie do żartów:(
Nam też.
Dzwoniła koleżanka. W jej mieście, gdzie rządzi prezydent z PO , wczoraj , 17 września urządzono
I Pomorską Galę Świateł i Energii.
Tak to "szajse" z zadęciem się nazywało.
Zajrzałam na stronę internetową miasta.
"Szczudlarze i pirotechnicy" ,"Koncert multimedialny",Wojciech Gąssowski i jego "Wzgórza nad Soliną" i "Gdzie się podziały tamte prywatki".
Inne przyjemności a na koniec pokaz
laserów i pirotechniki.
Szkoda,że nie umiem puścić w internet radosnego programu Gali Świateł i Energii (ale nazwa!) by narobić wstydu tym dupkom.
17 września! Radosna impreza organizowana i finansowana przez Centrum Kultury miasta.
Miasto nazywa się Grudziądz.
Koleżanka mówi ,że przerejestruje
samochód, bo będzie się wstyd pokazać.
"Jednamy" się . Nie tylko centralnie ale i terenowo.
Pozdr