Czytam sobie książkę Paula Valadiera Nędza polityki i moc religii. Kiedy doczytałem do fragmentu zatytułowanego Nieufność wobec polityki, który zaczyna się tak:
Żaden czytelnik Ewangelii nie może przejść bez szczególnego zainteresowania pod tym portykiem, którym na pierwszych stronach każdego tekstu jest opis kuszenia na pustyni. (...) Postać kusiciela prezentuje wszystkie uroki świata polityki, które zostają odrzucone, a więc zaliczone do rzeczywistości szatańskiej, w każdym razie potraktowane jako niezgodne ze słowem Bożym.
to najpierw się uśmiechnąłem, a później napisałem tę oto demagogiczną składankę. Najpierw cytat z Valadiera, który tak podsumowuje postawę Jezusa wobec Diabła-kusiciela:
Wszystko streszcza się w niezgodzie na uwiedzenie tłumów.
P. Valadier. Nędza polityki i moc religii. PAX. Warszawa 2010. s. 143.
I dalej już składak:
Kusiciel powiedział do Niego:
- Jeżeli jesteś Synem Bożym, powiedz, aby te kamienie stały się chlebem.
On zaś odpowiedział:
- Napisano:
"Nie samym chlebem będzie żył człowiek,
ale każdym słowem,
które wychodzi z ust Boga".
Mt 4,3-4
Odrzucenie obietnic pomyślności ekonomicznej.
P. Valadier. s. 143.
I obiecał im, że uczyni ich kraj mlekiem i miodem płynący, na podobieństwo kraju na Północy, którego mieszkańcy dobrze się mieli i którym zazdrościły inne narody. A oni uwierzyli mu i zagłosowali na niego, tak, że został wybrany spośród innych. I uczynił ich kraj na podobieństwo kraju na Północy, lecz dopiero wtedy, kiedy kraj na Północy prostą droga kroczył do bankructwa.
Wtedy diabeł bierze Go do świętego miasta i stawia na ganku świątyni, i mówi Mu:
- Jeżeli jesteś Synem Bożym, rzuć się na dół. Napisano bowiem:
"Rozkazał aniołom swoim"
i: "Będą Cię nosili
na rękach,
abyś nie uraził swej nogi o kamień".
Rzekł mu Jezus:
- Napisano też: "Nie będziesz kusił Pana, Boga Twego".
Mt 4,5-7
Odmowa dokonania niezwykłych czynów.
P. Valadier. s. 143.
I zapewniał ich, że sprawi, iż staną się wolnymi, jak nigdy dotąd nie byli. A oni płakali ze szczęścia i śpiewali pieśni pochwalne na jego cześć, po czym zagłosowali na niego, aby został wybrany spośród innych, gdyż wolność kochali ponad życie. A on kazał służbom podsłuchiwać ich i kontrolować i w żadnym innym kraju lud nie był tak kontrolowany, jak oni.
Znowu bierze Go diabeł na bardzo wysoką górę i pokazuje Mu wszystkie królestwa świata z całym ich przepychem, i mówi Mu:
- To wszystko dam Tobie, jeżeli upadniesz na twarz i złożysz mi hołd.
Wtedy mówi mu Jezus:
- Idź precz szatanie, napisano bowiem:
"Panu, Bogu Twojemu, hołd składać będziesz
i tylko Jemu będziesz służył".
Mt 4,8-19
Odmowa zawładnięcia królestwami ziemi.
P. Valadier. s. 143.
Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy.
Podaję za: Rafał Kalukin. Donald Tusk: kariera brata łaty. Gazeta Wyborcza 15-16.10.2005.
Żaden czytelnik Ewangelii nie może przejść bez szczególnego zainteresowania pod tym portykiem, którym na pierwszych stronach każdego tekstu jest opis kuszenia na pustyni. (...) Postać kusiciela prezentuje wszystkie uroki świata polityki, które zostają odrzucone, a więc zaliczone do rzeczywistości szatańskiej, w każdym razie potraktowane jako niezgodne ze słowem Bożym.
to najpierw się uśmiechnąłem, a później napisałem tę oto demagogiczną składankę. Najpierw cytat z Valadiera, który tak podsumowuje postawę Jezusa wobec Diabła-kusiciela:
Wszystko streszcza się w niezgodzie na uwiedzenie tłumów.
P. Valadier. Nędza polityki i moc religii. PAX. Warszawa 2010. s. 143.
I dalej już składak:
Kusiciel powiedział do Niego:
- Jeżeli jesteś Synem Bożym, powiedz, aby te kamienie stały się chlebem.
On zaś odpowiedział:
- Napisano:
"Nie samym chlebem będzie żył człowiek,
ale każdym słowem,
które wychodzi z ust Boga".
Mt 4,3-4
Odrzucenie obietnic pomyślności ekonomicznej.
P. Valadier. s. 143.
*
I obiecał im, że uczyni ich kraj mlekiem i miodem płynący, na podobieństwo kraju na Północy, którego mieszkańcy dobrze się mieli i którym zazdrościły inne narody. A oni uwierzyli mu i zagłosowali na niego, tak, że został wybrany spośród innych. I uczynił ich kraj na podobieństwo kraju na Północy, lecz dopiero wtedy, kiedy kraj na Północy prostą droga kroczył do bankructwa.
***
Wtedy diabeł bierze Go do świętego miasta i stawia na ganku świątyni, i mówi Mu:
- Jeżeli jesteś Synem Bożym, rzuć się na dół. Napisano bowiem:
"Rozkazał aniołom swoim"
i: "Będą Cię nosili
na rękach,
abyś nie uraził swej nogi o kamień".
Rzekł mu Jezus:
- Napisano też: "Nie będziesz kusił Pana, Boga Twego".
Mt 4,5-7
Odmowa dokonania niezwykłych czynów.
P. Valadier. s. 143.
*
I zapewniał ich, że sprawi, iż staną się wolnymi, jak nigdy dotąd nie byli. A oni płakali ze szczęścia i śpiewali pieśni pochwalne na jego cześć, po czym zagłosowali na niego, aby został wybrany spośród innych, gdyż wolność kochali ponad życie. A on kazał służbom podsłuchiwać ich i kontrolować i w żadnym innym kraju lud nie był tak kontrolowany, jak oni.
***
Znowu bierze Go diabeł na bardzo wysoką górę i pokazuje Mu wszystkie królestwa świata z całym ich przepychem, i mówi Mu:
- To wszystko dam Tobie, jeżeli upadniesz na twarz i złożysz mi hołd.
Wtedy mówi mu Jezus:
- Idź precz szatanie, napisano bowiem:
"Panu, Bogu Twojemu, hołd składać będziesz
i tylko Jemu będziesz służył".
Mt 4,8-19
Odmowa zawładnięcia królestwami ziemi.
P. Valadier. s. 143.
*
Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy.
Podaję za: Rafał Kalukin. Donald Tusk: kariera brata łaty. Gazeta Wyborcza 15-16.10.2005.
2 komentarze:
a to prawda może być demagogiczna? Od kiedy?
;)
Wyrusie,
"I uczynił ich kraj na podobieństwo kraju na Północy ,ale dopiero wtedy , kiedy kraj na Północy prostą drogą kroczył do bankructwa".
Ale słowa dotrzymał.
"Człowiek poczekał i ma!" - to chyba Dobrowolski:)
Pozdr
Prześlij komentarz