statsy

środa, 29 czerwca 2011

Ktoś rozumie?

Podczas tej swojej dzisiejszej konferencji Macierewicz wiele razy mówił, że jeśli chodzi o Smoleńsk to wina Ruskich jest o wiele większa od winy naszych. Po czym nasi naskoczyli na Macierewicza, że on pod tezę białą księgę przygotował, że głupi, niewiarygodny itd. - podręczny zestaw zarzutów. No i ja nie wiem dlaczego oni tak na Macierewicza naskoczyli. To nie pasuje im, że facet Ruskich winą obarcza? Czego by zatem chcieli - żeby przede wszystkim ich obarczył? A może idzie o to, że oni już nie mogą inaczej i muszą Ruskich bronić? Ktoś coś z tego rozumie?

2 komentarze:

marta.luter pisze...

Wyrusie,
widziałam w TVPInfo Halickiego , bardzo miał niepewne spojrzenie , )choć przymulał jak zawsze:)
Potem u Rymanowskiego Szejnfelda i Polaczka.
Wiesz ,że Polaczek jest zawsze rzeczowy ale nawet jemu trudno było przebić się przez demagogię.
Otóż Szejnfeld w pewnej chwili powiedział tak : "Wybrali pewne fakty".
Zupełnie jakby istniały inne "fakty" ,które zadołowano , a które mogłyby tym wybranym zaprzeczyć:))
Mają stracha. Jutro ciąg dalszy - o odpowiedzialności strony polskiej.
Jak u Hitchcocka. Na początek "trzęsienie ziemi".

Pozdr

Anonimowy pisze...

chyba chodzi o to:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/putin-zaspiewa-na-festiwalu-w-zielonej-gorze,1,4777094,wiadomosc.html