statsy

środa, 9 kwietnia 2008

Jajcarskie fretki

W sporze o to, czy lepsza jest margaryna, czy lepsze jest masło, jedni są za tym, że lepsze jest masło, a margaryna jest do dupy, a inni mówią, że lepsza jest margaryna, a do dupy jest masło. W sporze o istnienie pierwszej, koniecznej przyczyny wszystkiego, jedni, jak Leibniz, twierdzą, że musi istnieć jakiś byt o konieczności metafizycznej, czyli taki, do którego istoty należy istnienie (G. W. Leibniz. O ostatecznym źródle rzeczy. W: Wyznanie wiary filozofa.), a drudzy, jak Russell, utrzymują, że wszechświat po prostu istnieje i koniec (debata Bertranda Russella z Frederickiem Coplestonem w radiu BBC w 1948 roku).

Brian Davies w książce Wprowadzenie do filozofii religii (An Introduction to the Philosophy of Religion) przytacza fragment The Cosmological Argument and the Endless Regress Jamesa Sadowsky'ego:

Każdemu wspierającemu elementowi równie trudno istnieć jak elementowi, dla którego stanowi oparcie. Wiedzie nas to z powrotem do pytania, w jaki sposób dowolny element może oddziaływać przyczynowo, póki sam nie istnieje. B nie może być przyczyną A, dopóki D nie spowoduje jego istnienia. To, co odnosi się do D, odnosi się również do E i F i tak dalej w nieskończoność. Skoro każdy warunek zaistnienia A wymaga spełnienia wcześniejszego warunku, wynika z tego, że żaden z nich nie może zostać spełniony. W każdym przypadku to, co ma być częścią wyjaśnienia, staje się w zamian częścią problemu.

Sadowsky uważa, że pogląd przeciwny jego poglądowi przypomina powiedzenie:

Nikt nie może nic zrobić (w tym zapytać o pozwolenie), dopóki nie zapyta o pozwolenie.

Słowa Sadowsky'ego sprawiły, iż Daviesowi przyszła na myśl historia, o której czytał w gazecie. Oto jakiś farmer z Samerset, który hodował fretki, pewnego dnia odkrył, że wszystkie jego fretki zniknęły. No i gościu doszedł do wniosku, że te jego jajcarskie fretki musiały się nawzajem pozjadać.

Brak komentarzy: