statsy

poniedziałek, 31 sierpnia 2009

Bieżączka

Do Netu zajrzałem, żeby zobaczyć, co tam w bieżączce słychać i czytam, że Dziennik donosi:

Polski rząd już wie, że dziś sprawy stoczni w Gdyni i Szczecinie się nie załatwi. Dlatego władze wysłały do Brukseli list z prośbą o przedłużenie terminu, w którym zakłady muszą być sprzedane. A to oznacza, że na pieniądze od katarskiego inwestora prawdopodobnie nie ma co liczyć.

Kurwa, tu by trzeba było tyle napisać, że ja się na to nie piszę :-))) Pytam tylko, rzecz jasna retorycznie: jak to jest możliwe, że po ziemi chodzi aż tyle ciotek Matyld ile chodzi? :-)))


I jeszcze jedna fajna sprawa: polskie władze proszą Brukselę o coś tam. PROSZĄ!!! Zajebiście :-)))


10 komentarzy:

Jajcenty pisze...

> Wyrus,

To też jest "Droga do zniewolenia", tylko na poziomie całego państwa.

Na moje oko Polska jest raczej już za połową drogi, a jeszcze na dodatek robi się coraz bardziej z górki.

Pozdrawiam

marta.luter pisze...

Wyrusie!
Już wróciłam z urlopu i żadnych głupot nie będę wypisywać.
Koniec wolności:)
Do rzeczy.
Napisali "podanie o prośbę'?
Mojej sąsiadce na wsi zawaliła się
stodoła.Piękny,słoneczny,bezwietrzny dzień a tu dach stodoły złożył się i z hukiem i kurzem zapadł do srodka.
Czytałam w ogrodzie i widziałam to.
Sasiadka powiedziała do kogoś:"O
Jezu!Stodoła się rozp....liła!".Na
drugi dzień pisała z kimś pismo o
jakąś zapomogę."I mam napisać podanie o prośbę ,i że się rozp....
oliła?",dopytywała?
Też się temu rządu tak zrobiło i
piszą jak moja wiejska sąsiadka.
Nie powinni prosić tylko się domagać albo co lepiej informować
albo jeszcze lepiej robić jak uważają?
Pewnie matka Unia lubi jak jak ją
prosić:)

Jacek Jarecki pisze...

Zastanawiam się nad otwarciem firmy ale nie mam kasy. Czytając Twój tekst wymyśliłem. Założę stocznię remontową. I dalejże awanturować się o dostęp do morza!

marta.luter pisze...

Wyrusie!
To miło,że odpowiadasz:)

smootnyclown pisze...

pewnie na Syberię wyjechał:)

wyrus pisze...

> marta.luter

"Wyrusie!
To miło,że odpowiadasz:)"

No wiem, wiem. Jak autor bloga odpowiada Komentatorom, to zawsze jest miło :-)))

Pozdro.

Anonimowy pisze...

Jak to zapodał Olechowski?

"Musimy wejść do Unii, żeby w końcu zacząć współdecydować o naszych sprawach"?

No to współdecydujemy. Przecież rząd mógłby prosić o coś innego. Np. o drużynowego majstra w szachach.

pozdr.

wyrus pisze...

> Andrzej-Łódź

"Przecież rząd mógłby prosić o coś innego. Np. o drużynowego majstra w szachach."

Pewnie, tym bardziej, że w UE nie ma Rosji, a z innymi to już możemy uczciwie powalczyć z dobrym skutkiem :-) O! Ukrainy też nie ma! :-)

Pozdro.

Jacek Jarecki pisze...

Izraela też nie ma!

wyrus pisze...

> Jarecki

Z Izraelem byśmy powalczyli :-) Oto rankingi czterech czołowych graczy izarelskich: Gelfand - 2756, Sutowski - 2676, Avrukh - 2668, Roiz - 2658. A to rankingi czterech najwyżej klasyfikowanych naszych chłopaków: Krasenkow - 2651, Wojtaszek - 2640, Soćko - 2637, Markowski - 2632.

Załóżmy, że gramy meczyk na czterech deskach, cztery rundy. Obstawiam tak (szachownice obsadzone według rankingów):

Krasenkow - Gelfand 1,5:2,5
Wojtaszek - Sutowski 2,5:1,5
Soćko - Avrukh 2:2
Markowski - Roiz 2,5:1,5

Wygrywamy zatem 8,5:7,5 :-)))

Pozdro.