statsy

środa, 31 marca 2010

Miejcie wspaniałe Święta

Zbliża się najwspanialsza uroczystość w kościele katolickim - Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego. Jasne jest zatem, że wszystkim życzę Dobrego. Miejcie kapitalne święta. Pomyślałem sobie, że powiem Wam coś takiego: Panem Bogiem się nie zajmujcie, On sobie da radę. Zajmujcie się sobą. O sobie myślcie, o tym, żeby było Wam dobrze, żebyście cieszyli się życiem. Tak zupełnie egocentrycznie zajmujcie się sobą :-)))

Jeszcze jedno. Wielkanoc to kapitalna sprawa. Ale ja najbardziej lubię Triduum Paschalne. Te trzy dni w roku lubię najbardziej. Może najmniej Wielką Sobotę, ale Wielki Czwartek i Wielki Piątek uwielbiam :-) Triduum Paschalne to w pewnym sensie jest przygotowanie do Wielkiej Nocy, ale te dni mają wartość samą w sobie. Ja mam tak, że wolę wigilię od Bożego Narodzenia, Triduum Paschalne od Wielkiej Nocy, noc przed ostatnią rundą ważnego turnieju od ostatniej gry i... tu się zatrzymam, żeby nie wyszło za bardzo osobiście i żeby nie gorszyć maluczkich :-)))

Na koniec Pasja. Janowa. Może ona mniejsza od Mateuszowej, może mniej sławna, ale ukochałem ją dawno, dawno temu i dlatego tę właśnie Pasję polecam.



Wyjeżdżam teraz i nie będzie mnie na blogu przez kilkanaście dni. Syberia :-)))

9 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Wyrusie- Najlepszych!

Anna pisze...

Wyrusie, dobrego wszystkiego na Wielkanoc.

I pamiętaj, jak Cie tutaj nie będzie, to noś czapkę ciepłą, i choć to nie ta pora roku, to uważaj na szkwał.

Pozdro:-)

marta.luter pisze...

Wszystkiego dobrego Wyrusie!
Dzięki za życzenia.
Wracaj zdrowy:)

Anonimowy pisze...

Hasło na dziś:

Galileae, vicisti!

Normalka przecież:)

Ciepłych Świąt tam, na tej Syberii.

pozdr.

Jajcenty pisze...

A nie zmarznij tam nam ;-), na tej Syberii...

Anonimowy pisze...

wyrus, nie świruj i coś napisz.

W necie nudy.

pozdr.

marta.luter pisze...

Wyrusie,
Andrzej Łódź ma rację - choć nie do końca...
Świruj ,jeżeli Ci to sprawia przyjemność ale napisz coś! :)
"Pustki" nam tu czynisz "tym zniknieniem swoim":)
Pozdr

Anna pisze...

Wyrus jest na Syberii, ale nawet na Syberii napewno oglądał dzisiaj mecz Poolu, więc czasu na pisanie nie ma.

Teraz świętuje, i się modli, żeby Dzieciak do końca sezonu, i rozgrywek ligi europejskiej nie doznał kontuzji.

:-)

marta.luter pisze...

Wyrusie,
Andrzej Ł. chciał Cię wywabić a Ty zakopałeś się jeszcze głębiej:)
Ja tu już nawet z lewakami z nudów gadam. Ciężko idzie bo oni nie rozpatrują rzeczy osobno,każdą z należytą uwagą - tylko w "pakiecie". Pakiet jak pakiet ,jest jedna rzecz warta uwagi a reszta - to chłam. Trzeba to rozdzielać pomału i z obrzydzeniem. Męka...
Trzymaj się ciepło:)
Pozdr