statsy

wtorek, 13 lipca 2010

Czy ludzie są już odpowiednio wyhodowani?

TVN24 donosi:

Wniosek o ekshumację zwłok Przemysława Gosiewskiego jest już w prokuraturze - dowiedział się portal tvn24.pl. - To była bardzo trudna decyzja, ale do jej podjęcia zmusił nas fakt, że strona rosyjska nadal nie przekazała dokumentacji medycznej, o którą wnioskowaliśmy - tłumaczy nam pełnomocnik kilku rodzin ofiar - w tym Lecha Kaczyńskiego - mecenas Rafał Rogalski. Prokuratura nie wyklucza, że ekshumacja zostanie przeprowadzona.

Czytajcie to dobrze - strona rosyjska nadal nie przekazała dokumentacji medycznej.

W końcu musiało do tego dojść. Myślę sobie, że władcy Polski nie wiedzą - wybaczcie cynizm sformułowania, którego użyję - co która trumna zawiera. Myślę też, że szybkie telefony do Moskwy mogą nic nie dać, jeśli weźmie się pod uwagę tradycyjny burdel panujący w państwie, z którym od trzech miesięcy jednamy się jak pojebani. Co z tego wynika? Moim zdaniem żaden wniosek o ekshumację nie zostanie uwzględniony. Na pewno nie przed zaprzysiężeniem Jamajki na stanowisko prezia. A później? Cholera wie. Zdaje się, że dzisiaj nikt nie jest pewien tego, co by się stało, gdyby tak otworzyli nie tę trumnę, co trzeba i powiedzieli o tym w telewizji. Bo jak tu wiedzieć, czy ludzie zostali już wyhodowani w odpowiednim stopniu, czy też jeszcze nie?

4 komentarze:

jerzyki pisze...

Nikt Polaków nie hoduje,bo nawet głupi wie ,że taka hodowla to marny interes,to zwyczajnie - zniszczenie kasy.
A Rosjan, to już dawno[by nie powiedzieć : z dawien dawna] podhodowano odpowiednio i klawo im jest.
A Polacy tego nie kumają:szybciej i dokładniej zrozumiesz ufoludków lub marsjanina,aniżeli Rosjanina.Przykładają do niego miarki europejskie ,a następnie się dziwią i drapią po łepetynach:jak to jest znowu nas wykiwali.

Anonimowy pisze...

Myślę, że do ekshumacji jakiejś dojdzie. Rodziny ofiar są już nieźle wnerwione. Mają wsparcie a do kłamstw "opinii publicznej" są przyzwyczajone.

No, gdyby doszło do badań DNA (zrobinych na własną rękę) i coś poszłoby nie tak, to, oj, działoby się.

Zapowiada się niezła nawalanka. Ciekawe kiedy ktoś rzuci kamieniem i napisze, że rodziny ofiar z powodu tragedii dostały zbiorowego pomieszania zmysłów.

Obstawiam Kublik albo Siedlecką:)

Może małe bookies?

pozdr.

Anonimowy pisze...

PS - wróciłeś z Syberii? Ja ostatnio miałem posiadówkę w Bristolu - woził mnie do pracy taksiarz, zarejestrowany kibic Liverpoolu. Był na finale w Stambule, kiedy Dudek bronił karne. Sympatycha straszny, raz w miesiącu jedzie przez całą Anglię, żeby wejść na Anfield. Niesamowity gość.

pozdr.

Nygus pisze...

Jak tak się wokoło rozglądam to mi się wydaje że już są.
Jak by im kto pętko podwawelskiej zwędził z lodówki to może by się na moment ocknęli ale jakieś tam trumny, wolność słowa, jakaś Polska, honor, Ojczyzna i inne takie to chyba nie ma co się denerwować?
"M jak miłość" zawiesili na wakacje - Oooo! To jest dopiero granda!
I jeszcze ten Mundial taki krótki...
Dobrze że chociaż jeszcze ten Palikot czasem coś powie śmiesznego to i w robocie można o tym pogadać na papierosku.