statsy

wtorek, 13 września 2011

Hancock

Fajnie byłoby poznać stan państwa. Naszego państwa. Wiecie, idzie mi o takie rzeczy, jak prawdziwe zadłużenie, jak to, dla jakich to powodów likwidowany jest przemysł, czyje interesy realizuje teraz rządząca menażeria itd. Oczywiście nie dowiemy się tego wszystkiego, jeżeli teraz rządząca menażeria wygra wybory.

No dobra - na razie u władzy jest ta menażeria, która jest u władzy i pytanie (bardzo ogólne) jest takie: czy można prowadzić dyskusję nie wiedząc, o czym się mówi? Dyskusję w mediach, w parlamencie, w domu, ze znajomymi itd.? Moim zdaniem można, jak najbardziej można; można zaangażować się w gadułę po same uszy i, skończywszy gadułę, mieć poczucie, że się wykonało kawał dobrej roboty. Dam przykład.

Oto w knajpie dwóch gości piło sobie przy barze burbona i jakoś tak wyszło, że jeden powiedział, że Herbie jest najlepszy. Ten drugi zapytał, jaki Herbie, na co ten pierwszy odpowiedział, że Herbie Hancock. Ten drugi zgodził się z tym pierwszym, ale zaraz dodał, że właściwie to wszystko jest rzeczą gustu, bo nie da się zmierzyć, kto jest najlepszy. Pierwszy zgodził się z drugim, że to kwestia gustu, ale idzie o to, że wielu ludziom najbardziej odpowiada styl Herbiego, więc dla tych ludzi Herbie jest najlepszy. Drugi zgodził się z pierwszym i tak sobie gadali przez jeszcze dwa drinki, po czym pożegnali się nie wiedząc, że każdy z nich gadał o czym innym. No bo jest taki żużlowiec amerykański, Greg Hanckock, co to już raz był mistrzem świata i drugi raz zostanie mistrzem świata w tym roku. Greg wśród kibiców żużla ma ksywkę Herbie, w nawiązaniu do słynnego jazzmana, Herbiego Hancocka. Ten pierwszy gościu w barze mówiąc o Herbiem Hancocku miał na myśli Grega Hancocka, żużlowca, a ten drugi gościu cały czas myślał o Herbiem Hancocku, jazzmanie. Gaduła była rozjechana zupełnie, ale ci goście o tym nie wiedzieli, miło im się gadało i rozeszli się z poczuciem dobrze wykonanej roboty.

8 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Dlatego czekam na relację Rolexa z londyńskiego spotkania z Rostowskim. Jestem cholernie ciekawy, czy udało się Rolexowi zadać swoje pytanie: czy istnieje gdzieś jakaś lista wierzycieli Polski?

wyrus pisze...

>Andrzej-Łódź

"czy istnieje gdzieś jakaś lista wierzycieli Polski?"

Ciekawe, co Rolex napisze. A jakby tę listę opublikować, to by się ciotki Matyldy posrały ze zdumienia i nie wiedziałyby, jak żyć :-)))

mde017 pisze...

hej wyrus

mde017 pisze...

kur*a Wyrus do Ciebie sie zalogowac to sztuka radziecka!
Tak miedzy nami to co Ty pierdolisz to Pis nam da wolnosci*?
bedzie mozna sobie otworzyc firme z energia a niechby ..odnawialna?
O co Ci chodzi wyrus?

mde017 pisze...

czyli tak miedzy nami - Tusk okazal sie porazka masakryczna, ale czy jestes w stanie wziac odpowiedzialonsc za Pisowcow?

wyrus pisze...

>mde017

"Tak miedzy nami to co Ty pierdolisz to Pis nam da wolnosci*?
bedzie mozna sobie otworzyc firme z energia a niechby ..odnawialna?"

Zróbmy tak - najpierw pokaż, gdzie ja piszę, że PiS da nam wolność, np. taką wolność, żebyśmy sobie mogli otwierać firmy energetyczne, a jak już pokażesz, gdzie coś takiego napisałem, to będziemy gadać dalej. OK?

Pozdro :-))

mde017 pisze...

OK. Bylo tak
Wpierdzieliem sie do Ciebie pijany, wsciekly ze mi Korwina PKW uwalilo i ze bede musial glos niewazny oddawac i wywnetrzylem sie bez sprawdzania co Ty tam piszesz ostatnio o PIS-ie i pojechalem kalka myslowa ze skoro ciagle o Smolensku u Ciebie i nedzy PO to znaczy ze pewnie Ty przyjaznie na PIS patrzysz.
Ale skoro sie ze mna zgadzasz ze PIS to zadne rozwiazanie i wolnosci od nich nie ma sie spodziewac to tematu jakby nie ma. Bo pod nedza PO to sie podpisuje, zaskoczyli negatywnie nawet pesymistow

wyrus pisze...

>mde017

OK :-))

Jest tak - nigdy nie wycofałem się z tego, co tu w lekkiej formie pokazałem:

http://tekstowisko.blogspot.com/2009/06/test.html

natomiast owszem, PiS jest lepszy od PO. Gospodarczo lepszy, estetycznie lepszy no i za PiS-u nie spadały nam samoloty. Przypuszczam też, że np. JarKacz nie koleguje się z Jaruzelskim itd. Mnóstwo jest takich rzeczy.

Pozdro :-)))